Witaj,
poniżej przedstawiam ofertę zajęć indywidualnych, dla osób z zaburzeniami lękowymi, zaburzeniami osobowości, kłopotliwymi reakcjami wynikającymi z błędnych schematów i przekonań oraz tych, którzy mają trudności z wyrażaniem własnych emocji i siebie.
Przed zapisaniem się na spotkanie, poznaj proszę wszystkie poniższe informacje.
Czego możesz oczekiwać?
Zapoznaj się proszę z informacjami o sposobach mojej pracy, oraz tym czego możesz oczekiwać od Naszych spotkań.
O mnie
Przed współpracą warto chociaż trochę poznać jakie psychologiczne podejście preferuję, a także z jakiego powodu.
Regulamin Współpracy
Sesje tego rodzaju wymagają posiadania regulaminu, po to aby mieć jasność co do wspólnych działań i oczekiwań.
Organizacja spotkań
a) Najlepiej zacząć od:
– zakładek „Czego możesz oczekiwać?” ; „Informacje o mnie” ; „Regulamin Współpracy”.
b) Miejsce spotkań, czas oraz cena:
– oferuję spotkania on-line. Łączymy się poprzez aplikację Skype lub Google Hangouts,
– czas trwania spotkania: 50 minut,
– cena: 100 złotych za jedno spotkanie.
c) Więcej informacji w rozwijanych zakładkach poniżej:
Jakie zaburzenia i problemy obejmuje oferta?
Kliknij i zobacz więcej informacji
a) Zaburzenia lękowe:
– zaburzenia obsesyjno – kompulsyjne (nerwica natręctw),
– zaburzenia lękowe z napadami paniki, lękiem wolnopłynącym (nerwica lękowa z lub bez agorafobii),
– lęk społeczny (fobia społeczna),
– zaburzenia depresyjne,
– zaburzenia hipochondryczne.
b) Derealizacja i depersonalizacja.
c) Konflikty wewnętrzne, trudna przeszłość:
– DDA/DDD,
– trudne przeżycia z przeszłości,
– konflikty i problemy emocjonalne występujące z uwagi na obecnie trwające problemy i trudne sytuacje.
d) Inne problemy emocjonalne:
– brak umiejętności (z różnych przyczyn) wyrażania swoich emocji oraz potrzeb,
– przerost wewnętrznego krytyka,
– niskie poczucie wartości i brak asertywności,
– niedojrzałość emocjonalna (praca poprzez zdobywanie nowych doświadczeń i to nie tylko tych związanych z przyjemnymi emocjami),
– skupianie się na innych, jednocześnie zaniedbując własne sprawy i potrzeby,
– perfekcjonizm,
– potrzeba wsparcia emocjonalnego przy rozpoczynaniu brania leków np. antydepresyjnych i ich odstawianiu,
– zachowania unikające i wypierające negatywne myśli, emocje itp.
e) Zaburzenia osobowości:
– zaburzenie osobowości lękowej ; zależnej ; unikającej,
– osobowość anarkastyczna,
– zaburzenie osobowości z pogranicza, borderline.
f) Choroby psychiczne:
– choroba dwubiegunowa,
– choroba schizofrenii.
Uwaga – w wypadku chorób psychicznych (punkt f) zajęcia ze mną ograniczają się do nauki rozpoznawania sytuacji, okoliczności, które mogą przyczyniać się do epizodów psychotycznych lub depresyjnych w chorobie afektywnej dwubiegunowej, schizofrenii.
A także na ogólnej pracy nad emocjami i relacjami społecznymi
Czy otrzymasz ode mnie poradę "na wszystko"?
Kliknij i zobacz więcej informacji
a) Jak się przygotować?
Na pierwszym i zazwyczaj drugim spotkaniu rozmawiamy o Tobie i powodach, dla których się do mnie Drogi Kliencie zgłosiłeś.
A więc przygotowaniem będzie ułożenie sobie ewentualnych pytań do mnie, i zastanowienie się nad sposobem przedstawienia problemu.
Wiem, iż wiele osób stresuje się pierwszymi spotkaniami, dlatego zaznaczam, że nie gryzę i jestem cierpliwym człowiekiem w tych tematach. ;p
b) Czy uzyskasz ode mnie poradę „na wszystko”?
Zastanawiałem się na początku pracy jak pogodzić bycie „Guru”, z pracą typowo psychologiczną ale jak zawsze znalazłem złoty środek.
Zaburzenia lękowe, osobowości, błędne przekonania oraz problemy emocjonalne.
„Porada” to złe słowo, lepszy o wiele i oddający właściwy sens jest wyraz „zawodowa wskazówka”.
Możesz ją ode mnie jak najbardziej uzyskać w tematach zaburzeń lękowych, mechanizmów i możliwości określonego nastawienia się wobec tego.
To samo dotyczy schematów, błędnych przekonań i różnych cech osobowości, czyli utrwalonych zachowań oraz reakcji emocjonalnych.
A więc podpowiem Ci jak możesz np. zareagować na atak paniki, myśl natrętną, lęk, niepokój, wyuczone zachowanie czy emocje jak choćby nadmierne poczucie winy.
Jednakże w sytuacji kiedy potrzeba popracować nad przyczynami pojawienia się problemów, aby np. zmniejszyć poziom wewnętrznego żalu, czy też pogodzić się z przeszłością, bądź pracujemy nad problemami z emocjami i ich wyrażaniem – nie zawsze mogę udzielić bezpośredniej wskazówki zawodowej. Gdyż czasami potrzeba abyś pewne rzeczy Drogi Kliencie dostrzegł sam. Tyczy się to także osobistych spraw czy też życiowych decyzji.
Diagnoza problemu.
Preferuję nie tyle co „wystawianie efek” (choć jeśli zechcesz to również podam), bowiem tym zwykle zajmują się lekarze psychiatrzy ale szczegółowe rozbicie problemu z emocjami i psychiką. Wskazanie konkretnych blokad i mechanizmów.
Gdyż to własnie to tak naprawdę najbardziej przydaje się na zajęciach i umożliwia posuwanie się krok po kroku do przodu.
Dieta, suplementy itp.
Otrzymuje również wiele pytań w kwestii stosowania leków przeznaczonych dla zaburzeń emocjonalnych, diety czy też suplementów, bądź różnych tematów pokrewnych.
Nie jestem lekarzem ani dietetykiem – to zaznaczam jako pierwsze. Natomiast posiadam dość szeroką hobbystyczną dodatkową wiedzę w tym zakresie i na Twoje życzenie mogę się nią podzielić. Jednakże zawsze zaznaczam, że w wypadku tej części jest to moja prywatna opinia. A więc również „wskazówka” ale nie zawodowa – a prywatna, hobbystyczna. Każdą z nich polecam skonsultować przede wszystkim z lekarzem. Gdyż nie posiadam uprawnień lekarskich, aby móc wyrażać opinie w tym temacie w kontekście zawodowym.
Sposoby płatności za usługę.
Kliknij i zobacz więcej informacji
Dane do wykonania płatności otrzymasz po rejestracji terminu.
Będziesz mógł ją wykonać poprzez:
– Paypal,
– przelew na konto bankowe krajowe lub zagraniczne.
Zapisy na zajęcia i kontakt
a) Rejestracji dokonasz poprzez kalendarz:
Kliknij i przejdź do terminarza
b) Formularz kontaktowy:
Kontakt do mnie
Poniżej możesz zostawić opinię dotyczacą zajęć. Dziękuję za wszelką informację zwrotną. 🙂
Ja dzięki Wiktorowi poczułam pierwszy raz w życiu, że wszystko jest ze mną w porządku mimo nerwicy i DDA, że nie zwariowałam i nie zwariuję no może dopiero na starość:D, zyskałam dystans do życia i wyrozumiałość dla siebie i innych, wcześniej nie wiedziałam, że coś takiego istnieje. Będę mu wdzięczna do końca życia, że podzielił się swoją wiedzą i znalazł czas również dla mnie, dziękuję Wiktor!
Aż zostawię komentarz. 🙂 Dziwiłem się tym terminom bo chyba nigdy i nigdzie tak długo nie czekalem na jakąkolwiek wizytę i zaczelem zastanawiać się co jest. Już jednak wiem i rozumiem. Miałem dziś i omawialiśmy strach przed utratą kontroli i omdleniem. Godzine czterdzieści minut mi poświęcił mimo umówionej i opłaconej sesji godzinnej. Atmosfera prawie koleżeńska ale z profesjonalna odpowiedzią na każde pytanie i wątpliwość które ostatnio mnie nachodziły. Wystrzelałem się cały z pytań i dobrze ze spotkanie nagrane.
Mimo że chodzę na terapię w innym miejscu to gdyby była tylko możliwość chodziłbym i do Wiktora. Wszystko jest ogólnie podobne ale też bardzo różne, jest to ekstraliga. Dziękuję za wój czas dziś i odpoczynku życzę i czasami pamiętaj o mnie w kalendarzu. 🙂 Darek od schiza i omdlenia 🙂
Chciałoby się mieć ten głos rozsądku na co dzień 😉 miałam baaaardzo baaardzo stawiające na nogi 3 sesje i mam dlatego apel do chodzących na stałą terapię że jak wiecie już co robić to uchylcie trochę miejsca 😉 ja potrzebuję tak 20-30 sesji bo trudno się połapać w tych różnych teraz materiałach i potrzeba, aby ktoś postawił na ziemi wyjaśnieniami chociaż czasami, a mogłam mieć tylko 3 sesje nad czym ubolewam ale też jestem za nie wdzieczna
Mam natretne myśli dotyczące śmieci i zrobienia krzywdy swojemu dziecku, chodziłam na terapie ale dopiero twoje wpisy otworzyły mi oczy, prosze o pomoc
Cześć Wiktor. Wszyscy tutaj piszecie o atakach paniki, DD,fobii itd. Ciągle czytam o tym,aby przekonać swój umysł (podświadomość) że nie ma zagrożenia. Do czego zmierzam.A do tego ,że chyba łatwiej jest wyjsc z nerwicy kiedy wiesz ,że konkretnie się czegoś boisz ,czyli np boisz się wychodzenia z domu i działasz w tym kierunku ,w sensie ,że przelamujesz lęk wychodząc z domu. I ja się tak zastanawiam,bo w mojej nerwicy nie ma ataków paniki, nie ma dd itd. Więc jak ja mam działać na swoje leki,skoro ja nie wiem czego się boję. Moja nerwica to ciągły niepokoj jakby w przeponie, tzw bujaki cos jak zawroty głowy. Jak ja mam tu działać kiedy nie wiem czego się boję, tzn moje obawy to głównie o przyszłość. Zamartwianie się o irracjonalne sprawy. Np. Nie mam pracy dłuższy czas i to jakby wzbudza niepokój,wcześniej bałam się że zostanę sama , boje sie co bede robic w dlugie wieczory,o takie pierdoly i powiedz mi jak tu działać?Jak przekonać umysł,że nie ma zagrożenia? Dodam,że te zawroty mnie wykanczaja. Nie da się normalnie funkcjonować. Strasznie się w to wkrecilam i wydaje mi się, że ja teraz się boję bardziej o to czy jutro będę miała dalej te zawroty. A to wszystko porobiło mi się odkąd odstawiłam tabletki,wcześniej się tak nie czułam. Pomóż,prosze
To też nie jest tak , że wszyscy mają tylko jakieś typowe nerwicowe strachy . Ja też np miałem bardzo duże zamartwianie się o przyszłość , teraz umiem już wiele po prostu zostawiać i ucinać. Właśnie tak trzeba pracować nad uspokojeniem rozszalałych emocji bo nie wchodzisz w coś co podpowiadają ci emocje i myśli, nie łączysz się z tym w całości . Dopóki nie przyjmiesz , że to wszystko myśli i objawy i nie zaakceptujesz tego to tematy mogą być różne .
Pora więc i na moją opinię. 🙃Spotkania z Wiktorem trwały w moim wypadku ponad dwa lata, ale nie spotykaliśmy się co tydzień, tylko raczej w odstępach 2 – 3 tygodniowych, co po czasie polecam, bo tydzień to za mało aby przemyśleć swoje działania. Jest wspanialym przewodnikiem życiowym a problemy omawia i przedstawia rozwiązania życiowo bez owijania w bawełnę. Na czym skorzystałam? Zaczęłam mocniej stąpać po ziemi bez gonitwy za zamartwieniami. Lepiej reagować na emocje i stres, powiedziałabym, że bardziej rzeczowo, co chyba najtrudniej mi szło. Ucięłam toksyczne dla mnie relacje i nie martwię się już w momentach, w których kogoś nie zadowalam. Stawiam mocniej na samą siebie i przychodzi mi to coraz bardziej naturalnie i nie muszę się już często nawet nad tym zastanawiać. Wybieram siebie najpierw i już 🙃 Dawniej stawiałam na innych oraz na to, co pomyślą i miałam przez to po czasie napady paniczne, po których wiele dni nie mogłam dojść do siebie. Teraz ich po prostu już nie mam.
Nie zawsze jeszcze siebie w pełni doceniam, bo nie wszystkie momenty jeszcze wyłapuję, w których zamiast docenić siebie, to nie robię tego, ale idzie to coraz lepiej i myślę, że tak jak w wypadku zrobienia porządku z martwieniem się i nadskakiwaniem innym to w końcu i to stanie się moją nową życiową reakcją. Wszystkim polecam pracę nad sobą i mam na myśli nie tylko tę konkretną terapię z Wiktorem, ale ogólnie chęć do pracy nad sobą.
Samego Wiktora nie da się nie polecić, szczególnie jak się już ma za sobą trochę doświadczeń na terapiach. Mnie się bardzo dobrze współpracowało. Kłopotliwa była czasami terminowość Wiktora, bo robi chyba za wiele rzeczy naraz, ale podchodzę już niestety 😝 pod 40stkę, miałam już terapie i wiem, że drugiego takiego przewodnika to można jedynie ze świecą szukać i czuję, że gdyby nie robił tych wszystkich rzeczy naraz, to też nie mógłby mi tak wiele przekazać, co zrobił a ja to wykorzystałam i dlatego z czystym sumieniem polecam. 😚
Ułożył mi więcej w głowie przez trzy sesje, niż sama się namyślałam 2 lata. 🤣 Długo się czeka ale warto skorzystać z konsu, samemu jednak trudno na pewne rzeczy wpaść. Dziękuje i dużo siły życzę
Dziękuję,
jednakże przypominam – uspokojenie odburzenia nie czyni. 🙂 Nie zapominaj pracować nad schematami.
Wiktor jest niezastąpiony chaos w głowie. Nie miałam terapii jako takiej bo z terapii już korzystałam zanim znalazłam emocjobranie i zresztą trudno było o wolny termin na nią, ale spotkałam się z Wiktorem kilkadziesiąt razy i dzięki niemu zupełnie inaczej spojrzałam na konflikty wewnątrz mnie oraz moją całą rodzinę i wszystko co złe z nią związane. Rozumiem więcej i wiem jak działać na czucie się winną za wszystko co dzieje się w moim życiu. Dziękuję po stokroć.
Widzę, że wspomina Pan dużo o terapii schematów i mam pytanie, czy uważa Pan, że jest ona skuteczna i równa terapi psychodynamicznej? Będę wdzięczny za odpowiedź
Terapie psychodynamiczne i schematu różnią się od siebie w swoich założeniach.
Psychodynamiczna klasyczna jest pochodną psychoanalizy, choć bardziej nakierowana na aspekt społeczny niż seksualny i jako terapia wglądowa zakłada między innymi poddanie się terapii i zaufanie całkowicie terapeucie oraz płynięcie z sesjami. Tak w skrócie pisząc.
Terapia schematu jest przedłużeniem terapii poznawczo – behawioralnej i również jest terapią w pewnym sensie głębszą, wglądową gdyż porusza tematykę konfliktów wewnętrznych, ale jako określone utrwalone schematy, którymi człowiek posługuje się w dorosłym życiu i ściąga przez to na siebie problemy oraz obciąża się emocjonalnie.
Zaufanie też jest tutaj ważną sprawą, ale jednak terapia ta bardziej opiera się na określonym działaniu. Innymi słowy nie czeka się aż coś zaskoczy, tylko trzeba poprawę wypracować odpowiednim działaniem tu i teraz.
Skuteczność według mnie zależna jest od zrozumienia problemu przez klienta, określonych schematów oraz tego, że poprawa leży w gestii jego działania, przy czym ważne, aby działanie nie było postrzegane tylko jako walka, ale również np. wyrozumienie dla siebie. 🙂
Witam chciałbym się zapisać i czy mógłby mi pan przedstawić co i jak i jaka jest oferta?
Powyżej ma Pan ją przedstawioną.
Wiktor
Panie Wiktorze wiem, że jest Pan zajęty i ma dużo na głowie, ale czy mógłby mi Pan tylko potwierdzić czy mając natręty można też mieć silne odczucia fizyczne z tym związane? Boje się bardzo, że coś sobie zrobię i czuję wtedy takie silne impulsy w rekach, nogach, czy to jest normalne? Bardzo mi zależy na Pana zdaniu i przepraszam, że tak na stronie pytam
Dziękuję za odpowiedzi. Myśli już jako tako ignorowałam powoli to mi po prostu dorzucilo do pieca od strony tych impulsów i potrzebowałam się upewnić. Nie mam wyjścia muszę na razie to oswoić i też ignorować. Nerwica to straszne dziadostwo
Jest to normalne dla stanów lękowych, gdyż przypomnijmy sobie czym umysł emocjonalny jest:
https://www.zaburzeni.pl/mechanizm-kowy-charakterystyka-t5227.html (w temacie są jeszcze dwa linki)
https://www.zaburzeni.pl/zasady-wychodzenia-zaburzenia-kroki-t9618.html
W momencie gdy dojdzie do zagrożenia a umysł stworzy sobie obawę, to zostanie wykorzystane wszystko, co się da aby dać Tobie argumenty przemawiające za tą obawą, oczywiście nie dlatego, że ma się ona spełnić, tylko żebyś to wszystko analizowała i się tego bała.
Dlatego też myśli, wyobrażenia, emocje, w tym także odczucia cielesne (impulsy) są jak najbardziej częścią reakcji straszenia, zastraszania i zmuszania do analizy oraz upewniania się, czy choćby unikania i generalnie do życia w wielkim strachu.
Czy natretne myśli mogą się w coś przerodzić gorszego? Ciągle mi takie pojawiają się myśli, że jednak od nich zwariuje.
Myśli zawsze pozostają myślami. 🙂 Zapewne cierpisz z powodu lęku przed schizofrenią i ogólnie zaburzeń lękowych?
Witajcie,
dopiero dziś mogłem zatwierdzić Wasze komentarze, za które dzięki. Byłem dłuższy czas niedostępny z powodów zdrowotnych.
Postaram się jutro odpowiedzieć na Wasze pytania i ustalić jakiś harmonogram, ale nie spodziewałbym się w najbliższym czasie wolnych terminów.
Wiktor
Hi jak się można zapisać na spotkanie? Robert
Witam, obecnie zapisywać się można tylko poprzez kalendarz:
https://www.emocjobranie.pl/zarezerwuj/ Jeżeli nie ma wolnych terminów, to oznacza, że nie mam możliwości obecnie zapisac nowych osób.
Można w takim wypadku w razie jakiejś potrzeby wyjaśnienia wątpliwości skorzystać z konsultacji e-mail.
Wiktor
Panie Wiktorze bardzo proszę o ustosunkowanie się do słów mojego psychiatry, że w zaburzeniach lękowych natretne myśli nie występują codziennie. Poszłam do lekarza tak zobaczyć co mi powie i zdebiałam po tym. Mam myśli natretne o chorobach psychicznych, opętaniu więc takie słowa wzmocniły moje analizy. Co robić teraz?
Spamować lekarza, który tego rodzaju mądrości wygłasza – jeżeli tak naprawdę powiedział.
Pani Małgosiu od jakiegoś czasu nie komentuje już głupot innych specjalistów i to dlatego, że nie ponoszą potem oni żadnej odpowiedzialności za takie brednie.
Dlatego co robić? Pisać do niego. Wszędzie gdzie się da, nawet na znanylekarz i fb.
Bo tak to nagadał głupot, a Pani musi szukać wsparcia po jakiś blogach i forach a on święta krowa.
Jak 6 osób mu zaspamuje to sięgnie po książkę jakąś w temacie i się dokształci, a tak pewnie uważa – co gorsza, – że prawi mądrze bo nikt się nie buntuje.
A co do natręctw to Pani Małgosiu – https://www.zaburzeni.pl/zaburzenia-obsesyjno-kompulsywne-nerwica-natr-ctw.html
W ogóle Pani Małgorzato naprawdę sama Pani wierzy, że w zaburzeniach lękowych nie może być codziennych natręctw…?
Bo jak już z ciekawości poszła Pani do psychiatry, to podejrzewam, że też wiele pani wcześniej czytała i warto z tego wyciągać wnioski. 😉
Ma Pan rację to był drugi już lekarz z kolei i wiele czytałam o tym czy to co ja mam jest normalne. Tym razem dostałam nauczkę choć niewiele mi ta świadomość daje, bo jeszcze bardziej się boję. Na dodatek ciągle mi się te myśli zmieniają, jednego dnia mówią zabij się, drugiego nie zabijesz się i będziesz cierpieć, czy to wszystko naprawdę są normalne natręctwa? Od roku żyję w nieustannym napięciu, leki pomogły mi tylko na sen ale w ciągu dnia nadal jest źle. Chodziłam na terapię, ale o nerwicy niewiele rozmawialiśmy, teraz korzystam internetowo do innej psycholog, ale jak spytałam o te myśli to poprosiła o konsultację z psychiatrą żeby może zmienić leki i dotrzeć do sedna problemu potem na terapii. Nie wiem już co robić, dużo czytałam ale wydaje mi się, że nikomu się tak natrętne myśli nie zmieniają.